Sunday, July 02, 2023

Rysopis / Identification Marks: None (Restored by Studio Filmowe KADR and Wytwórnia Filmów Dokumenalnych i Fabularnych)


Jerzy Skolimowski: Rysopis / Identification Marks: None (PL 1964) with Jerzy Skolimowski  (Andrzej Leszczyc).

Segni particolari nessuno / Irrallinen / 13 timmar.
    PL 1964. Director: Jerzy Skolimowski. Sog., Scen., Scgf.: Jerzy Skolimowski. F.: Witold Mickiewicz. M.: Halina Grondek, Jerzy Skolimowski. Mus.: Krzysztof Sadowski. Int.: Jerzy Skolimowski (Andrzej Leszczyc), Elżbieta Czyżewska (Teresa/Barbara/ la moglie di Leszczy), Tadeusz Minc (Mundzek Kruszyfiskì), Andrzej Żarnecki (Raymond), Jacek Szczęk (Mundek), Juliusz Lubicz-Lisowski, Marek Piwowski. Prod.: PWSTiF. DCP. Bn. 71 min
    Language: Polish.
    Restored by Studio Filmowe KADR and Wytwórnia Filmów Dokumenalnych i Fabularnych at DI Factory laboratory, from the 35 mm duplicate negative. Funding provided by Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego and Polski Instytut Sztuki Filmowej .
    DCP from WFDiF (Wytwórnia Filmów Dokumenalnych i Fabularnych) with English subtitles.
    Il Cinema Ritrovato, Bologna, 2023: Recovered and Restored. E-subtitles in Italian by Sub-Ti Londra.
    Viewed at Arlecchino Cinema, 2 July 2023.

Michel Ciment (quoted in the Bologna 2023 catalogue: " Rysopis is an imperfect autobiography since Andrzej Leszczyc’s existence resembles that of the director only at certain moments. It is more like a portrait of someone who resembles him like a brother (“What does resemble mean?” J.S.). The line between truth and fiction, between “I” and “he” is blurry, and Skolimowski’s great originality is abolishing the distinction between subjective and objective. We do not stop “following” Andrzej, but we see and hear the world like him while becoming judges and involved parties at the same time. No film had ever pushed identification with a main character to this point, and without using flashbacks or the artificial solutions of off-screen commentary, or the subjective camera employed by Daves or Montgomery. Concerned about the involvement of personal experience, Skolimowski concentrated his films’ timelines; they never take place over more than a day or two… But during those crucial hours when the hero unwittingly takes stock of his life, the camera is always on him. 39 shots in Rysopis…, this is how, at the price of technical prowess, the filmmaker hopes to depict his character’s journey as succinctly as possible… "

" These peregrinations are linked to a psychology of behaviour. Andrzej is unstable, perpetually seeking his own balance and even his ego.  And it’s not just at the gym where he practises shadow-boxing, in other words, fighting against his shadow. Leszczyc is extremely focused on himself. A coffee counter and a cracked mirror suggest narcissistic reveries to him. Egocentrism is the key to his personality, space interests him only as an extension of his own body, and masochism (Skolimowski, clearly a playboy and proud of his physique, receives a severe beating in every film) is yet again a way to feel one’s existence. " Michel Ciment, La Tête et les jambes, “Positif ”, n. 77-78, July 1966

AA: Revisited a Polish New Wave landmark film, Jerzy Skolimowski making a clean break with the post-WWII cinema focusing on the tragedy of the war and the subsequent social upheaval. But that had also already happened with Roman Polanski.

Paradoxically but symbolically, it is the draft to the military that brings the protagonist to leave his woman, discontinue his university studies and bring his dog to the veterinarian to be terminated. Catching the train in the nick of time he waves goodbye to his new girlfriend candidate.

Skolimowski's debut feature film, the first entry to his Andrzej Leszczyc trilogy (Rysopis, Walkower, Ręce do góry).

Experimental, a tale of unrest, a work of self-reflection, covered in long tracking shots (there are only 39 takes, or 29, depending on the source, in the whole movie), yet also including extreme close-ups, mirror images and X-ray images from the conscription medical tests ("identification marks: none"). Compiled from student shorts, without a script, yielding to an incoherent whole, with documentary value about the city Lodz, and about an identity in the process of its making.

I had seen the movie before and did not remember much, just a vague puzzling feeling.

I was also puzzled by the visual quality of the restoration. The image is largely in low definition, like a blow-up from narrow gauge, even 8 mm, but the source is reportedly 35 mm. To be confirmed.


WIKIPEDIA

Rysopis (film)

Rok produkcji
1964

Data premiery
18 listopada 1965

Kraj produkcji
Polska

Język
polski

Czas trwania
71 min

Reżyseria
Jerzy Skolimowski

Scenariusz
Jerzy Skolimowski

Główne role
Jerzy Skolimowski
Elżbieta Czyżewska
Andrzej Żarnecki

Muzyka
Krzysztof Sadowski

Zdjęcia
Witold Mickiewicz

Scenografia
Jerzy Skolimowski

Montaż
Halina Grondek

Produkcja
PWSTiF w Łodzi

Rysopis – polski film obyczajowy z 1964 roku w reżyserii Jerzego Skolimowskiego, debiut fabularny reżysera, a zarazem pierwsze ogniwo trylogii o Andrzeju Leszczycu, stanowionej również przez Walkower (1965) oraz Ręce do góry (1967). Zdjęcia kręcono w Łodzi.

Opis fabuły

Andrzej Leszczyc budzi się wczesnym rynkiem w swoim mieszkaniu, zostawia śpiącą dziewczynę Teresę i udaje się na komisję poborową. Ku zdumieniu komisji prosi o natychmiastowe powołanie do służby zasadniczej. Jako powód swojej decyzji wskazuje porzucenie studiów ichtiologicznych i potrzebę rozpoczęcia dorosłego życia w wojsku. Mając kilka godzin do odjazdu pociągu, z kartą poborowego Leszczyc powraca do opuszczonej dziewczyny. Robi zakupy, wychodzi z psem do weterynarza i zostawia tam zwierzę, aby zostało uśpione. Od spotkanego kolegi Mundka pożycza pieniądze. W tramwaju nawiązuje bliższą znajomość z Barbarą. Pobiwszy się z kolegami, po raz ostatni odwiedza swe mieszkanie, zabiera walizki i wskakuje do ruszającego pociągu, który wywozi go do jednostki wojskowej. Przez okno dostrzega machającą ku niemu Barbarę.

Obsada

Elżbieta Czyżewska – Teresa/Barbara/żona Leszczyca
Jerzy Skolimowski – Andrzej Leszczyc
Tadeusz Minc
Jacek Szczęk – Mundek
Andrzej Żarnecki
Juliusz Lubicz-Lisowski – pan w budce telefonicznej
Marek Piwowski – mężczyzna w komisji poborowej

Produkcja

Już na pierwszym roku studiów w łódzkiej szkole filmowej Skolimowski zjawił się w dziale produkcji z prośbą, aby umożliwiono mu realizację etiud. Ze studenckich etiud realizowanych podczas studiów Skolimowski stworzył Rysopis, a swojemu filmowi nadał charakter autobiograficzny. Sam też wcielił się w głównego bohatera – Andrzeja Leszczyca – który stał się jego alter ego. Etiudy Skolimowskiego powstawały bez scenariusza, a reżyser improwizował kwestie dialogowe już na planie filmowym; dopiero na etapie montażu poszczególnych etiud powstał film pełnometrażowy, który jednak sam w sobie miał chaotyczną strukturę. Jednakże owa struktura, oparta na wewnętrznej niespójności, stała się cechą charakterystyczną późniejszych filmów reżysera.

Odbiór i nagrody

Zygmunt Kałużyński przyjął dzieło Skolimowskiego entuzjastycznie, uznając kreację twórcy Rysopisu za ucieleśnienie „warszawskiego Jamesa Deana [...], osobliwe połączenie dziecięctwa, brutalności i przedwczesnej zgrzybiałości z dodatkowym akcentem pozerstwa, która to mieszanina uchodzi za sam ekstrakt młodego człowieka współczesnego”. Janusz Gazda w swoim eseju na temat tzw. trzeciego kina polskiego pisał, iż w Rysopisie Skolimowskiego „autentyczna sceneria obdrapanych ścian, ponurych klatek schodowych, niekończących się schodów, bezładnie za­graconego poddasza, zwałów de­sek w przedziwnym, choć prze­cież konkretnym tartaku – tworzą konsekwentny świat chao­su, który jest jakby częścią osobowości bohatera i pod­kreśla jego obcość”. Alicja Helman uznała wręcz Rysopis za pierwszą zapowiedź trzeciego kina. Mariusz Dzięglewski, opisując po latach Rysopis w kontekście wczesnej twórczości Skolimowskiego, dostrzegł w dziele reżysera próbę polemiki z „heroizmem wojennego pokolenia” znanego z polskiej szkoły filmowej; jak pisze Dzięglewski, „reżyser rozprawia się też z kompleksem swojego pokolenia, które nie miało okazji do bohaterstwa”.

Film Skolimowskiego został uhonorowany nagrodą za reżyserię i zdjęcia Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej w Łodzi, a także Syrenką Warszawską dla najlepszego filmu fabularnego oraz Grand Prix Festiwalu Filmowego w Arnhem.

No comments: